Do Włoch wyjechaliśmy wieczorem i po około 32 godzinach dojechaliśmy
do Neapolu a stamtąd do San Giuseppe gdzie nocowaliśmy u znajomych
polaków. W tamtych czasach miejscowość San Giuseppe to jakby polskie
miasteczko. Stamtąd robiliśmy wypady na plaże do Solertino, Mety,
Pompeja, Capri czy Solerno. Wyprawę do Włoch przejechaliśmy
niezawodnym Polonezem 1500 który robił wrażenie na mieszkańcach
Włoch i nie tylko Polacy mieszkający tam okazywali zdziwienie.
Podróż do Italii wraz z pobytem zajęła nam 11 dni w podróż
wyruszyłem z kolegą Mirkiem (Beton) który przebywał tam kilka
lat w tamtych stronach i znał okolice można powiedzieć bardzo dobrze
język włoski bo dla mnie to czarna magia :-) Droga powrotna
zajęła nam podobnie około 32 godzin, straty to termostat wentylatora
nie wytrzymał temperatury i opona pękła poza tym OK. Pierwsza dalsza
podróż i łyknięcie bakcyla do zwiedzania ciekawych miejsc za namową
kolegi Mirka.
/więcej fotografii/ |
|