Belianska i Vazecka jaskyňa

Belianska jaskyňa. Jaskinia Bielska znajduje się (niestety) na Słowacji. W promieniu kilkuset kilometrów nie zobaczysz czegoś tak cudownego. Polskie jaskinie przy tej są ubogimi krewnymi, a w związku z tym, że to naprawdę rzut beretem, warto o tym wiedzieć i przy okazji może zahaczyć. Jaskinia Bielska położona jest w Tatrach Bielskich pod Kobylim Wierchem (1108 m n.p.m.). Można tam dojechać autobusem z Zakopanego lub samochodem przez Łysą Polanę, Tatr. Javořinę, Ždiar i wjechać do Tatrzańskiej Kotliny. W centrum miasteczka po prawej stronie zobaczysz w głębi duży parking, a przy drodze jest wielka tablica informująca o jaskini. Ja od Łysej Polany jechałem pół godziny. Wejście do jaskini usytuowane jest 860 m powyżej ulicy, tak, że czeka Cię 30-to minutowy spacerek pod stromą górkę. W terminie od 15 maja do 15 października jaskinia czynna jest codziennie oprócz poniedziałków od 9.00 do 16.00 i teraz, nie ścigaj się z czasem, ponieważ Słowacy chcą zarabiać pieniądze i nie czekają z wpuszczaniem do pełnych godzin, jak to możesz przeczytać w informatorach. Zwykle stoi tu tłum chętnych do wejścia i wtedy grupy 30-to osobowe wchodzą, co 10 minut. Bilet kosztuje (w 2004 r.) 120 koron dorosły i 60 koron dziecko. Za filmowanie dopłacasz 200 koron, a za fotografowanie 100 koron. Jaskinię zwiedza się ok. 70 min. Temperatura ledwo +5 stopni, a różnica poziomów 112 m. Jest to chyba największy system korytarzy udostępniony w Tatrach, a wrażenia są nieprawdopodobne. Przede wszystkim zdumiewa wielkość. Są miejsca, gdzie wysokość na oko przekracza kilka pięter w górę i kilka pięter w dół, przy tym szeroko, jak na autostradzie. Piękne kolorowe nacieki przypominające wodospady, zwisające "marchewki i kalafiory", jeziora oraz rzeźbione przez wodę figurki i inne fascynujące formy. Korytarze przypominają trochę miejsca do obrządków religijnych. Mnóstwo figurek, jakby bożków rozsianych po podłodze i po ścianach. Kiedy pomyśli się, że to wszystko stworzyła natura, po wyjściu naprawdę jest, co opowiadać. Byłem również w Jaskini Lodowej, co przy okazji polecam, ale tam poza lodowymi wodospadami i wielkimi soplami nie jest tak ciekawie, jak w Bielskiej. Gorąco polecam, bo na Słowację można wybrać się, kiedy np. pada i o górach można tylko pomarzyć. /więcej fotografii/

Strona główna W górę Szyndzielnia Słowacki Raj Anglia Bibione Wenecja Rzym Wadowice Jan Paweł II Tarnica Muzeum Nafty Chorwacja Brac Dubrownik Czarnogóra Jeziora Duszatyńskie Tokaj Połoninę Wetlińską Władysławowo Mazury Muzeum Marii Konopnickiej Zamek Łańcucie Zamek Krasiczynie Zamek Nidzicy Belianska jaskyňa Morskie Oko Czarny Staw Giewont Spływ Dunajcem Rezerwat Prządki Zamek Spiski Dolina Pięciu Stawów Jaskinia Slobody Jaskinia Lodowa Zamek Orawski Włochy - 1997


Ostatnia aktualizacja tej witryny 2015-03-28 22:52
Preferowana rozdzielczość 1024x768
Copyright © 2005-03-16
Tomasz Biały